Szczególnie trudnymi z punktu widzenia prawa są krzywdy wyrządzone w sferze niemajątkowej, gdzie doszło do naruszenia dobra osobistego, za które można domagać się zadośćuczynienia. Innym przypadkiem są szkody wyrządzone w sferze majątkowej, za które można domagać się odszkodowania. By lepiej zrozumieć meandry tych sytuacji warto wyklarować podstawowe pojęcia związane z odszkodowaniem i poszkodowanym.
Poszkodowany to osoba, której prawnie chronione dobra i interesy zostały naruszone. Dobro prawne to abstrakcyjne pojęcie używane w prawoznawstwie, pozwalające ustalić normy funkcjonowania w społeczeństwie oraz granice ingerencji aparatu prawa w przypadku ich naruszenia. Dobro może mieć postać materialną lub niematerialną, jest pozytywnie wartościowane w społeczeństwie i dzięki temu podlega ochronie prawnej. Należą do nich przedmioty, wartości, idee a także stosunki społeczne.
W przypadku naruszenia jednego z powyżej opisanych dóbr można ubiegać się o odszkodowanie, czyli wyrównanie wyrządzonej szkody, mierzone najczęściej w wartości pieniężnej. Zwykle szkoda dotyczy sfery materialnej, majątkowej, zdarzają się jednak głośne medialnie rozprawy, w których broni się prawa do idei czy wartości, a także godności osobistej. W ostatnim przypadku mówimy wtedy raczej o krzywdzie i zadośćuczynieniu.
W obu przypadkach jednak odpowiedzialność odszkodowawcza spada na osobę, która dobra te naruszyła a wypłacone odszkodowanie / zadośćuczynienie powinno być kompensatą wyrządzonej szkody / krzywdy. Podsumowując szkoda i zadośćuczynienie funkcjonują analogicznie do szkody i odszkodowania, z tym że w pierwszym przypadku mówimy o wartościach niematerialnych, a w drugim o szkodzie majątkowej.
Odpowiedzialność odszkodowawcza powstaje wskutek zdarzenia, w wyniku którego powstaje szkoda, a obie te sytuacje musi łączyć związek przyczynowy, mający wpływ na wielkość należnego odszkodowania. Jeśli zaistnieją trzy wyżej wymienione przesłanki poszkodowanemu przysługuje roszczenie o odszkodowanie. Dowody w sprawie o powstaniu szkody musi zebrać poszkodowany i to na nim spoczywa obowiązek przedstawienia ich przed sądem.