Wskutek pandemii wiele firm wycofało się z oferowania swoim pracownikom służbowych samochodów, okazało się bowiem, że część zadań można wykonywać zdalnie. Nadal pozostali jednak pracownicy, dla których posiadanie służbowego samochodu pozostaje benefitem lub koniecznością.
Samochód jako benefit może zatrzymać wartościowego pracownika na dłużej w firmie. Samochód staje się wówczas dodatkiem pozapłacowym do pensji. Stanowi element prestiżu pracownika i wizerunku firmy. Osoba posiadająca samochód służbowy nie ponosi także kosztów eksploatacji; wymiany opon, serwisowaniem czy kosztami paliwa.
Korzyścią dla pracodawcy jest uniknięcie wyższych kosztów ZUS związanych z potencjalną podwyżką pensji pracownika, która miałaby rekompensować brak posiadania samochodu. Koszty związane z eksploatacją samochodu przedsiębiorca wlicza w koszty uzyskania przychodu.
Jeśli pracownik wykorzystuje samochód do celów prywatnych, to z perspektywy prawa jest to dla niego przychód. Wysokość tego przychodu oblicza się na podstawie pojemności silnika posiadanego samochodu. Silniki nieprzekraczające 1,6 l mają zryczałtowaną wartość w wysokości 250 zł miesięcznie. Auta z większymi silnikami obciążone są ryczałtem w wysokości 400 zł miesięcznie. Ryczałt dolicza się do wynagrodzenia pracownika i od całości kwoty odprowadza się składki do ZUS oraz pozostałe podatki.
W przypadku szkody wyrządzonej przez pracownika, kodeks pracy reguluje odpowiedzialność odszkodowawczą na poziomie trzech wypłat pracownika. Kwota ta nie może jej przekroczyć. Jeśli szkoda została wyrządzona naumyślnie, pracownik zobowiązany jest do pokrycia całości kwoty pozwalającej doprowadzić samochód do stanu sprzed nastania szkody.
Pracodawca ma prawo regulować sposób korzystania samochodu do celów prywatnych w wewnętrznym regulaminie firmy, określając na przykład maksymalną ilość kilometrów pokonanych miesięcznie do celów prywatnych. To rozwiązanie jest szczególnie popularne wśród pracodawców zatrudniających pracowników w sektorze handlowym, w którym posiadanie samochodu służbowego (podobnie jak telefonu i komputera) jest koniecznością albo narzędziem do wykonywania pracy, bez niego bowiem pracownik nie byłby zdolny do wykonywania powierzonych mu obowiązków.